Strony

09 stycznia 2009

Podsumowanie całego roku.. ;)

Słowa pieśni "Pragnę" w głośnikach...
Tylko TY i ja..
zakochana w Tobie, przepełniona Tobą.. rozpływam się..

---
Sylwester w orłowskim Karmelu..
tak cicho, spokojnie.. a przede wszystkim z Tobą...
Adoracja.. Ty..
kocham..

---
podsumowanie roku?
-pogłębiona relacja z Tobą..
-wyswobodzenie z grzechu ciężkiego..
-trwanie z Tobą każdego dnia, bez wyjątku,
-poznanie siebie..
-nauczenie się odwagi, cierpliwości, wytrwałości..
-wzrosła wiara, nadzieja i miłość.. itp, itd..
---
ciemność przestała być ciemna z Tobą.
noc zajaśniała..
po jakże długim czasie... :)
1,5 roku..

ale warto było się pomęczyć..
---
szaleństwo pewnego zimowego niedzielnego poranka..
było potrzebne..
choć na chwilę stałam się dzieckiem, które niczym się nie przejmuje..
---
Chciałabym zadbać o jakąś formację dla siebie...

Mam Sopot, Orłowo, dojdzie Krąg Biblijny..
ponadto będą rozmowy z ks, więc nie rozpadnę się,
nie osłabnę, bo będę prowadzona.
nie popadnę w duchowe lenistwo, o nie...
-------
pryzmat "dziecko" chyba trwa nadal..
a co "to dziecko" poradzi,
że jest dzieckiem z przeszłością i ta przeszłość ją pogłębiła?

dzięki trudnej przeszłości pogłębiła się moja relacja z Jezusem,
jest wiara, nadzieja, modlitwa, są sakramenty..
widzę bardzo wiele zmian po tym roku na plus..
taki mały postęp..

już nie reaguję łzami na trudniejsze chwile..
emocje nie rządzą już tak bardzo..
wychodzę poza nie ;)
wszystko oddaję Jezusowi na modlitwie.
więcej we mnie ufności..
trwam i modlę się mimo wszystko.. :)

----
spowiedź u nas..
owoce?
uśmiech!.. ;)