Strony

20 lutego 2016

U Sióstr.

Otrzymany list zmobilizował mnie do wykonania telefonu i w drugim tygodniu lutego byłam już u Sióstr. Pierwsze rozmowy spokojne, związane z rekolekcjami, jednak ostatnie były już coraz bardziej związane z podjęciem przeze mnie decyzji. Cieszę się, że jest ze mną w tym czasie, że omadla mocno, że szuka Jego woli wraz ze mną. Cieszę się, że w tym procesie rozeznawania nie jestem po ludzku sama.
W pewnym momencie odważyłam się wypowiedzieć swoje lęki, wątpliwości. I poczułam ogromną ulgę, że przyniosłam to do światła.

Usłyszałam, że po obronie oficjalnie mogę przyjechać na "próbę"! 

Jezu, jesteś niesamowity :) :) Kocham!