Strony

05 września 2015

Praktyki


Czas wakacji płynie niezmiernie szybko... Niestety jest to też czas rozstań z kolejnymi osobami, z którymi spędzałam czas w tym roku. Boli, bo poczucie osamotnienia rośnie do kolosalnych rozmiarów. Lecz może ma tak być, bo znów oddaliłam od Niego?

W poniedziałek zaczynam praktyki. Z dnia na dzień rośnie lęk, bo "przecież ja się nie nadaję do takich zajęć". Nie można uciec, nie można się wykręcić. W takich momentach mam pewność, że to nie jest to, co pragnę w życiu robić, że tak naprawdę zależy mi na "papierku". I to nie tylko w takich momentach...


Boże, prowadź to wszystko. Maryjo, Tobie zawierzam ten czas. Ty się troszcz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz