"W ciszy szukam słów, by podziękować za Twą miłość.
W ciszy jest mój Bóg, tam zawsze szukam Go.
W ciszy serca brzmi pokorne "fiat" mojej duszy.
W ciszy pragnę być milczeniem u stóp Twych.
W ciszy modlitw szmer każdego dnia do Ciebie wznoszę.
Życie daję swe, Ty w ciszę zmieniasz je.
Dziękuję za miłość Twą, nie pragnę już niczego więcej.
Nie szukam pustych słów, bo ciszą jest mój Bóg.
On jest Panem mym. "
Nic dodać, nic ująć.
-----
A ja ciągle czekam, ufam...
i ja razem z Tobą...
OdpowiedzUsuń;*
i ja razem z Tobą...
OdpowiedzUsuń;*
cisza stwarza przestrzeń, w której można usłyszeć Pana...
OdpowiedzUsuńPiękne słowa
OdpowiedzUsuńhttp://promyczekdonieba.blog.onet.pl/
Piękna postawa :)
OdpowiedzUsuńI w tej głębokiej ciszy, słychać głos Oblubienicy: "Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!"
OdpowiedzUsuńI On na pragnienia jej, odpowiedź swą śle:
"I poślubię Cię sobie na wieki,
poślubię przez sprawiedliwość i prawo,
przez miłość i miłosierdzie.
Poślubię cię sobie przez wierność (...)".
I w tej głębokiej ciszy, słychać głos Oblubienicy: "Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!"
OdpowiedzUsuńI On na pragnienia jej, odpowiedź swą śle:
"I poślubię Cię sobie na wieki,
poślubię przez sprawiedliwość i prawo,
przez miłość i miłosierdzie.
Poślubię cię sobie przez wierność (...)".
Ja już się tego spowiednika naszukałam... I mam dosyć :P Jak Bóg będzie chciał, to sam mi kogoś ześle :P
OdpowiedzUsuńPoza tym myślę, że jak narazie to sama daję sobie dobrze radę :)
Ufam, że dojrzeję do takiej postawy, o jakiej Ty piszesz w tym poście :) Naprawdę Cię podziwiam! ;D
Trzym się ;)
Ja już się tego spowiednika naszukałam... I mam dosyć :P Jak Bóg będzie chciał, to sam mi kogoś ześle :P
OdpowiedzUsuńPoza tym myślę, że jak narazie to sama daję sobie dobrze radę :)
Ufam, że dojrzeję do takiej postawy, o jakiej Ty piszesz w tym poście :) Naprawdę Cię podziwiam! ;D
Trzym się ;)