Słońce zachodzi, a ciemność się zbliża,
Lecz Ty zostajesz, wierny Przyjacielu;
Ukaż nam teraz spokojne oblicze
Twojego Bóstwa.
Panie tak bliski, a jakże daleki,
Wypowiedz słowo, które padnie w serca,
Aby je wzmocnić niezłomną pewnością,
Że jesteś z nami.
Lecz Ty zostajesz, wierny Przyjacielu;
Ukaż nam teraz spokojne oblicze
Twojego Bóstwa.
Panie tak bliski, a jakże daleki,
Wypowiedz słowo, które padnie w serca,
Aby je wzmocnić niezłomną pewnością,
Że jesteś z nami.
Nic to, że ścieżka ziemskiego istnienia
Przez mroki wiedzie i pustynię suchą;
Przecież my wiemy, że idziesz przed nami
Wskazując drogę.
Wszystko, co rozum wyznaje i myśli,
A serce czuje przez nadzieję wiary,
Tobie składamy z pokorną miłością,
Najświętsza Trójco. Amen.
Przez mroki wiedzie i pustynię suchą;
Przecież my wiemy, że idziesz przed nami
Wskazując drogę.
Wszystko, co rozum wyznaje i myśli,
A serce czuje przez nadzieję wiary,
Tobie składamy z pokorną miłością,
Najświętsza Trójco. Amen.
/ Hymn z dzisiejszych Nieszporów /
Wciąż jest źle...
ale "przecież my wiemy, że idziesz przed nami wskazując drogę."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz