a płyną łzy, bo tęsknię, Jezu, za Tobą..
Dziwne...
Dobrze, Jezu, że jesteś blisko.
To mnie podtrzymuje.
Im bardziej odpuszczam, tym bardziej tęsknię.
A im bardziej tęsknię, tym bardziej bliskość boli.
Koło się zamyka.
Paranoja.
Wewnątrz coś boli....
Dobrze, Jezu, że jesteś blisko.
To mnie podtrzymuje.
Im bardziej odpuszczam, tym bardziej tęsknię.
A im bardziej tęsknię, tym bardziej bliskość boli.
Koło się zamyka.
Paranoja.
Wewnątrz coś boli....
Ale dam radę.
Bo z Nim.
Choć jest ciężko.
Bo z Nim.
Choć jest ciężko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz