Mama w szpitalu po raz kolejny... "Jak tak dalej pójdzie, ona wam w pewnym momencie zniknie..." "Jak to nie pomoże, to w najbliższym czasie może dojść do wylewu wewnętrznego albo też zapadnięcia w śpiączkę"...
Heh... przeżywam coś podobnego. Tylko z tą różnicą,iż ja wiem,że mojej mamie zostało tylko kilka miesięcy życia. Dzisiaj też była w szpitalu... Pomodlę się za Twoją mamę... Nie upadaj w wierze... ja się teraz bardzo umocniłam i może przez to doświadczenie- wiara mnie podtrzymuje:)
Powiem Ci,że tak było z moją małą siostrzyczką. Miała zaledwie parę miesięcy a już mogła umrzeć...Ale nie trać wiary. Ufaj. Bóg jest miłosierny,On się zatroszczy. Będę się modlić.
Heh... przeżywam coś podobnego. Tylko z tą różnicą,iż ja wiem,że mojej mamie zostało tylko kilka miesięcy życia. Dzisiaj też była w szpitalu...
OdpowiedzUsuńPomodlę się za Twoją mamę...
Nie upadaj w wierze... ja się teraz bardzo umocniłam i może przez to doświadczenie- wiara mnie podtrzymuje:)
pamiętam o Was w modlitwie ;*
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,że tak było z moją małą siostrzyczką. Miała zaledwie parę miesięcy a już mogła umrzeć...Ale nie trać wiary. Ufaj. Bóg jest miłosierny,On się zatroszczy.
OdpowiedzUsuńBędę się modlić.