Strony

24 lipca 2013

Modlitwa tęsknoty.

Po przeprowadzce.
W sumie... teraz się dopiero zacznie urzędowe i remontowe zmaganie....

A w środku...


 


 "Tęsknię za Tobą tak, jak jeszcze nigdy dotąd (...)
  Ty jeden, Panie, wiesz, co w mojej duszy skrywa się:
  sam strach, sam ból, sama niechęć... 
 

  W zwierciadle duszy mej trwa wieczna walka (...)
  Dlaczego łatwiej jest mi poddać się, nie walczyć już o 
  nic... Sam strach, sam ból, sama niechęć... 

  Jedyna nadziejo ma, (...) o jeszcze jedną szansę proszę Cię,
  wysłuchaj mnie i weź: ten strach, ten ból, całą niechęć... 
  Ciało Twe i Twoja Krew uwolnić mogą mnie,
  ja to wiem, lecz przytul mnie, bo boję się..."

2 komentarze: