Strony

15 stycznia 2014


W czasie Eucharystii przypomniały się tamte słowa.
Wróciłam i dorwałam tę piosenkę. Znalazłam.

"Niewyczerpane są łaski od Pana,
bez końca jest wielka miłość Twa.
Ciągłe świeża i nowa, świeża i nowa.
Wielka jest, Panie, wierność Twa,
wielka jest wierność Twa."

Mimo tego, co czuję, czego doświadczam.
PO PROSTU tak JEST.
Miłość. Wielka, ciągle świeża i nowa.
Wielka wierność.


Wróciła mi z rekolekcji kontemplacja o zaparciu się Piotra.
Wróciło mi tamto spojrzenie Jezusa na Piotra...
To Jego spojrzenie wtedy...


Biorę to sobie do serca,
dlatego też ufam:
Nie wyczerpała się litość Pana,
miłość nie zgasła.
Odnawia się ona co rano:

ogromna Twa wierność.

/ Lm 3,21-23 /

3 komentarze:

  1. On nie umie w swej naturze przestać kochać i wycofywać się z miłości. Choć jest wszechmocny

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając to co napisałaś przypomniały mi się słowa piosenki "miłość Twa, większa niż ocean bez dnia.." ;-)

    OdpowiedzUsuń