Genialny tekst.
Jeszcze kilka dni temu w ogóle nie miałam siły.
Leżałam, kwiczałam i wołalam o pomstę do Nieba.
A teraz dzieje się we mnie coś, czego się nie spodziewałam.
Remontując mieszkanie, czuję jakby On remontował moje wnętrze. Jak tak sobie obserwuję etapy doprowadzania mieszkania do porządku, widzę, jak w mym sercu zaczyna robić się tak samo.
Tak, doświadczam wewnątrz ogromnej siły.
By z Nim w życiu spróbować
ponaprawiać.
Wszystko.
Po kolei.
Dzięki Ci, Panie... :)
"Wystarczy ci Jego łaski..." :)
:)
OdpowiedzUsuńi dziękuję za spacer :)
:)
OdpowiedzUsuńChyba też muszę zrobić remont
tak bardzo sie modlilam za Ciebie. Kasia
OdpowiedzUsuńPowodzenia ! ; ) Chyba też muszę Go poprosić o remont
OdpowiedzUsuń