Strony

12 września 2014

Prośba

 Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel.


Nadchodzi chyba trudniejszy czas... Zaczynam wracać myślami do tematu, który miałam zostawić.
Szczerze? Czuję się teraz totalnie jak ten niewidomy z dzisiejszej Ewangelii... On nie miał dobrego przewodnika, ja obecnie nie mam żadnego. Chyba lepiej jednak nie mieć żadnego niż mieć takiego, który wyrządzi krzywdę osobie, proszącej o towarzyszenie...

Panie... ja wiem, że jestem monotematyczna... ale proszę Cię... o dobrego, Bożego kierownika duchowego i spowiednika.. o osobę/osoby, z którymi dalej będę mogła nad sobą pracować i jeszcze bardziej zbliżać się do Ciebie... Ty wiesz, jak bardzo w tym obecnym czasie takich osób potrzebuję...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz